127. Masowa inkarceracja: dlaczego w latach 70. XX wieku lawinowo zaczęła rosnąć liczba więźniów?
Wracamy do opowieści o amerykańskim systemie penitencjarnym. Dwa tygodnie temu mówiliśmy o jego głównych patologiach: koszmarnych warunkach w jakich siedzą osadzeni, prywatyzacji więzień i usług więziennych, najmowaniu więźniów do półniewolniczej pracy, nadużyciach systemu probacji oraz zwolnień warunkowych i wielu innych.
Dziś spróbujemy odpowiedzieć na pytanie jak do tego doszło, że w więzieniach siedzą blisko 2 miliony Amerykanów, a kolejne 3 miliony objęte są jakimś systemem nadzoru. Dlaczego w latach 70. XX wieku wskaźnik inkarceracji w Stanach Zjednoczonych, który wcześniej nie odbiegał zanadto od reszty świata zachodniego, zaczął gwałtownie rosnąć? Porozmawiamy o różnych teoriach na ten temat, niezupełnie sprzecznych, ale kładących inaczej akcenty.
Czy masowa inkarceracja to kolejne wcielenie systemu nadzoru społecznego nad Afroamerykanami, po niewolnictwie i segregacji? Czy rzeczywiście „wojna z narkotykami” administracji Nixona i Reagana stworzyła „nowe prawa Jima Crowa”, jak twierdzi Michelle Alexander? A może – jak twierdzi Elizabeth Hinton – przyczyn należy szukać wcześniej, w „wojnie z biedą” jaką rozpoczęli Demokraci za prezydentury Johnsona? Czy rozwój inkarceracji i surowego prawodawstwa jest efektem ponadpartyjnego konsensusu liberałów i konserwatystów, odpowiedzią na demograficzne zmiany w kraju i ruch praw obywatelskich Afroamerykanów lat 60.? A może, jak twierdzi John Pfaff, winni tego są uwikłani w politykę prokuratorzy, którzy są najpotężniejszym ogniwem amerykańskiego systemu karnego?
Możecie nas słuchać w: Spotify, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski
Create your
podcast in
minutes
It is Free