Meme stock to nowa klasa aktywów, która nie ma dobrych fundamentów, przepływu finansowego, dobrych podstaw, ale mimo to cena akcji odrywa się od tradycyjnej wyceny. W przypadku GameStop mówimy o wzrostach z 17 USD do ponad 300 USD.
Za kosmicznym wzrostem cen akcji danej spółki może stać mem, darmowy popcorn lub chęć zemsty na funduszu hedgingowym.O tym jak zmienił się pandemiczny krajobraz giełdy, inwestycji oraz co stoi za abstrakcyjnymi wzrostami cen akcji spółek, które jeszcze niedawno były na krawędzi bankructwa, w najnowszym podcaście „21% rocznie”, rozmawia Paweł Biedrzycki oraz Szymon Machalica.
Memestock czyli dlaczego w tym szaleństwie jest metoda
„Meme stocks” czyli akcje memowe są nowym zjawiskiem. Ich wyceny są efektem euforii i inwestycji tłumu co jest znane na giełdzie od początku istnienia. Niektórzy traktują meme stocks jako trwałą zmianę w krajobrazie inwestycji, ale duża część zarządzających funduszami uważa je jako chwilową modę.
Wszystko zaczęło się od GameStop w styczniu 2021. Od tego czasu drobni inwestorzy współpracowali na forach dyskusyjnych, takich jak Reddit, aby windować ceny akcji spółek, jak np: Express, BlackBerry czy Bed Bath & Beyond. Te firmy nie są dochodowe, nie są atrakcyjne fundamentalnie, wzrosty nie były oparte o fundamenty. Meme stocks zmieniają dynamicznie swoją wartość zazwyczaj na skutek wydarzeń, które mają miejsce w social mediach lub na forach dyskusyjnych. Tak jak Dogecoin, który jest dosłownie parodią Bitcoina.
O tym jakie jest uzasadnienie tych wzrostów, dlaczego pomimo upływu kilku miesięcy kursy meme stocks są wysoko i dlaczego perspektywy tych spółek się zmieniły opowiadamy w najnowszym podkaście 21 procent rocznie.
view more